Hej skarby !! co u was u mnie spoko
słuchajcie kto chce niech w komentarzu albo
w wiadomości wyćle mi swoje gg to popiszemy
czekam Belieberki < 3 .
"Pewnego dnia Justin przestanie śpiewać. Pewnego dnia, kiedy będzie miał dzieci i wnuki.. moje wnuki będą czytać newsy i powiedzą: "Babciu, Justin Bieber zmarł. Kim on był?" Wtedy pójdę do mojego pokoju i spojrzę na moje rzeczy.. płyty.. i łzy zaczną płynąć mi z oczu. Będę patrzeć na tysiące magazynów, jego zdjęć i plakatów. Będę oglądać jego nagrania i czytać książkę. Będę wspominać dzień w którym pierwszy raz usłyszałam One Time. Będę wspominać mojego bloga, którym kierowałam i był poświęcony tylko jemu. Będę wspominać wszystkich wspaniałych ludzi jakich poznałam w internecie tylko dzięki Justinowi. Będę wspominać wszystkie wojny jakie miałam z hejterami. Będę wspominać Jazmyn, Pattie, Jeremy'ego, Jaxona, Ryana, Scootera. Będę wspominać pierwszy raz, kiedy obejrzałam Never Say Never i jego nagrania. Czułam się tak blisko niego. Ambicja, pasja, miłość, całą jego naukę. Tak wiele wspomnień, tak wiele marzeń, tak wiele emocji będzie mi towarzyszyło podczas opadających łez. Będę pamiętać, że Justin Bieber mnie kochał. Będę pamiętać wszystkiego jego zdania, wszystkie pomyłki. Wtedy przyjdą moje wnuki i zapytają co się stało. Uśmiechnę się i powiem: "Ten chłopak, był pierwszym chłopakiem jakiego kiedykolwiek kochałam. Nauczył mnie, że marzenia się spełniają, jeżeli nie przestajesz wierzyć. Nauczył mnie pomagać ludziom w potrzebie, nauczył mnie, że wszyscy jesteśmy piękni. Tak bardzo jak mnie to boli, jestem szczęśliwa, ponieważ ten mężczyzna jest w niebie i po raz pierwszy jest wokół aniołów, takich jak on." Spojrzę przez okno i powiem: "Do zobaczenia Justin. Zawszę będę Cię kochać i nigdy, nigdy cię nie zapomnę."eee