No to chorujemy ;/ Teraz na sjakpaju z Panną Agatką, a potem do sklepu po coś do jedzenia, bo w domu lodówka pusta. Jestem piekielnie głodna! Aga ugotuj mi coś!
Od rana nic nie jadłam, a jestem na nogach od 5 :)) Jak już się obudziłam, to nie było mowy o zaśnięciu! A jak myślę, o tym , że będę musiała przepisac lekcje z 2 tygodni to krew mnie zalewa ;/ Chyba pójdę na łatwiznę i sobie zeskanuje. Ale co do sprawdzianów, to ja już nie mam głowy! Do książek nie zaglądałam od kilku dni i mi się do tego wcale nie spieszy. BYLE BY WYZDROWIEĆ!