Mozecie mowic/pisac co chcecie, ze to scierwo ze sie sprzedal, ale pomyslcie sami... KTO ZA TAKI HAJS BY SIE NIE SPRZEDAL? wiem moje wypowiedzi bywaja kontroersyjne. ale jestem szalona :o eeh dzisiaj znowu nie poszlam do szkoly. powod? wstalam o 8.30 majac na 8 i stwierdzilam ze pierdole tobo mi sie nie oplaca, nie to zebym miala dzisiaj kartkowke z pedagogiki i psychologii na ktora kompletnie nic nie umiem oO eehh no c o no? to tylko 2wfy i chemia i psychologiai pedagogik noo! potem i tak musze isc do szkoly bo musze isc na pracownie. jakos odkad mam nowa babke odechciea mi sie tam chodzic... juz wole chodzic na praktyki do salonu, jest duzo duzo lepiej... wczorajsza noc? przejebana, nie spalam, nie umialam sie ruszyc,ciagle rozpamietuje to co bylo, jak bardzo bylismy w sobie zakochani i jakie slowa potym wszystkim padly. nie, jakos sobie nie wyobrazam przyjaznic sie z bylym no ale sory chyba lepiej po prostu zerwac ze soba kontakt niz obrzucac sie obelgami ze sie nigdy nie kochalo.. taa, mialy byc oswiadczyny, mial byc slub mieszkanie i wszytko inne a tu raptem po 3 miesiacach sie slyszy "nigdy cie nie kochalem!" "jestes obrzydliwa, gruba i brzydka" i te porownywanie naszego zwiazku ktory trwal 2 lata do jakiegos zauroczenia jedno-miesiecznego... tak juz chyba musi byc ze 1 milosc sie rozjebie w najgorszy mozliwy sposob..nie, nie mowie ze 1milosc zawiodla wiec nigdy juz na nic nie ma szans! ze najlepiej sie isc powiesic albo utopic.. ja chyba jestem zywym dowodem na to.
po moich wszystkich przezyciach powinnam zostac raperem. nie, nie takim slitasnym raperem jak niki minaj ;x ja lubie brudny rap, taki jak od słonia, tak. nie znam zbyt duzo ale jak juz mi cos wleci to po 50 razy potrafie sluchac, nie wiem, moze mam jakies predyspozycje bo szybko lapie teksty? ehh ja nie umiem spiewac ale bym chciala, mi sie oczywiscie wydaje ze jak rapuje to jest wszystko ok ale jak mnie ktos nagra to klekajcie narody... wim wiem kazdy inaczej slyszy swoj glos niz jest w rzeczywistosci, ale sory nie jestem jakims bogaczem zeby soie studio wynajac i jakos ogarnac te moje piszczenie.
ohohoh tydune sprawy z rana,corka nie kupila mielonego bo sie buntuje ;oo . ja jestem grzecznym nastolatkiem, nie ćpiem ani nic. no lubie sobie wypic, ale nie lubie piwa! lubie tylko desperadosa... ale slyne z wielkiego zamilowania do wodki! hue he . nie nie to zebym miala jakis mocny leb mi 0,5 na pol wystarczy na mega kapskot <3 yeeep ide sobie juz, trzeba ogarnac fejs i wyjsc do ludzi... nara.
<przeppraszam za bledy ortograficzne, chyba nigdy tego nie ogarne>