rano: ćwiczenia na nogi
wieczorem: 1godz aerobicu
Jakże się cieszę, że rano zebrałam siły by porozciągać moją zakwaszoną łydkę. Gdyby nie te ćwiczenia to dziś na aerobicu chyba bym nie poćwiczyła sobie za bardzo.
Jutro u mnie w mieście otwierają nową siłkę, jest mnóstwo szumu wokół niej - otwarcie przekładali chyba z dwa razy, tak bardzo nie mogłam się doczekać We wtorek robię tam nalot z dziewczynami, mam nadzieję, że karnety będą w przystępnej cenie, a atmosfera sprzyjająca ćwiczeniu - wiecie jak to faceci sie zachowują jak zobaczą dziewczynę na siłowni...