Napisałam list, list którego nie mogę wysłać, list który powinnam była napisać dawno temu, co zrobiło genialne dziecko XXI wieku? Założyło bloga, i wrzuciło tam zlepek liter aby zniszczały w odmętach internetu, sprawiając że przeczytają go może ze 3 nieznaczące osoby i żadna z nich nie bdzie tą do której ten list jest adresowan, ani tą która powinna go przeczytać bo coś zrozumieć.