Nienawidzę tego milczenia, nie odzywania się do siebie, nie pisania. Nienawidzę tego oczekiwania i niepewności. To gorsze, niż zakończenie znajomości. Okropnie jest oszukiwać siebie i czekać aż coś się wydarzy. Bo nic się nie wydarzy. Nic się nie zmieni. To straszne, że można przez jakiś czas rozmawiać z kimś non stop i nagle zamilknąć z dnia na dzień. I choć czasami ciężko jest mi się do tego przyznać, to tęsknię za Tobą bardzo. Cholernie brakuje mi naszej relacji i rozmów. Nie zawsze było dobrze, a w ostatnim czasie w ogóle nie jest dobrze. Ale chciałabym cofnąć się pare razy do przeszłości i powiedzieć coś inaczej, coś więcej. I wiem, że masz teraz swoje życie gdzieś z daleka ode mnie, a ja nie chcę niczego psuć. Chciałabym po prostu, żebyś wiedział, że cały czas mi Ciebie brakuje. I mimo tego, że czasami cholernie Cię nienawidzę, to zrobiłabym dużo, żeby wróciło to co było.

.

'Tak spotykamy się i poznajemy, nienawidzimy i kochamy,

często żałujemy tego, że się już poznamy

i rozstajemy i znowu niszczymy plany'