105.

Opowiadanie mojego autorstwa .

Miłej lekturki.

Klikać fajne

Komentować

Dodawać do znajomych

Jestem na prawdę głupia , myśląc ,że on kiedyś będzie mój. Ponoć marzenia nie bolą . Ale to w jakiej sytuacji jestem nie jest łatwe. Co to za okropne uczucie , kiedy wydaje ci się ,że jesteś szaleńczo zakochany  w kimś , kogo się prawie nie zna i nigdy nie ma okazji na poznanie się,rozmowę mimo to ,że dzieli was mała odległość i widujecie się dość często, a jednak nie zamieniliście ze sobą żadnego słowa tylko parę uśmiechów i spojrzeń w oczy. Bo jak można się zakochać w kimś kogo się praktycznie nie zna ? I pamiętam gdy mijaliśmy się na ulicy twarzą w twarz i pamiętam to w jaki sposób patrzył na mnie co było dla mnie magiczne. I szkoda tylko ,że dla niego jestem zwykłą dziewczyną nic nie znaczącą w jego życiu,  a najgorsze kiedy nie zwracasz uwagi na tych ,którzy cie kochają bo wpatrzona jesteś tylko w niego, chociaż wiesz ,że nic z tego nie będzie , po prostu nie ma szans i tak po cichu masz w sobie iskierkę nadziei, małą ,gasnącą iskierkę ,która zawsze mocniej świeci gdy usłyszysz jego imię. Nie do pojęcia jest to okropne uczucie kiedy ranisz innych ,a sama czekasz na nie możliwe...
Uwielbiam wyobrażać sobie rzeczy ,które i tak się nie wydarzą , to sprawia ,że robi się człowiekowi ciepło na sercu i przez chwilę może odejść od codziennych problemów i zanurzyć się w swojej wyobraźni. Ale kierując się rozumem , krótka , nic nie znacząca chwila wyobraźni nic nie daje ,więc po jakimś czasie romantyczne chwile rozwiewa zwątpienie . Zdajesz sobie sprawę ,że to jest marzenie nie do spełnienia i nie wiesz tak naprawdę jak dać sobie z tym radę , nikt nie jest w stanie ci pomóc , nikt nie rozumie zakochanego człowieka ,dopóki sam tego nie doświadczy.
 A teraz usiądę na parapecie , ze swoim ulubionym kocem ,do którego tak często się przytulam , wezmę kubek gorącego mleka z miodem i ipoda do ręki, włączę tą piosenkę ,która mnie tak bardzo uspokaja , popatrzę w pochmurne niebo ,które przykrywa blask księżyca i pomyślę o Tobie , próbując wmówić sobie ,że nie obchodzisz mnie i że jesteś zwykłym nieznajomym , nic nie znaczącym w moim życiu...