kuurcze, no to skończył się 2008 rok i przydałoby się jakies małe podsumowanie.
no to ogóóólnie było względnie.
i wydarzyło się coś wspaniałego, nie JustyŚ Moja ? :)
Ona wie o co chodzi.
<3
pozwólcie, że szczegóły zachowam dla siebie. ;p
ale żeby Wam przykro nie było to powiem, ze to nie chodzi o zadnego chlopaka . hahaha. xd
aj.. wesele było... pielgrzymka. <3 jednodniowa, ale była. xD hehe. :D
i ogólnie kilka innych takich miłyyych wspomnień. <3
choć nie tylko takie. :(
[*]
'na każdego z nas przyjdzie czas.'
;(
Byłaś kimś więcej,
niż tylko osobą,
która od czas do czasu
pokazywała się na szklanym ekranie.
Byłaś nadzieją,
Byłaś miłością,
Byłaś jasnym, myslałam, że niegasnącym płomieniem,
Byłaś jak ptak, codziennie rozwijałaś skrzydła,
by się wzbić.
Byłaś... tak, byłaś...
'zapomniałeś, że jesteś nam potrzebny!'
kurcze, znowu się tak smutno zrobiło. :(
ajć.ajć.ajć. dziękuję Moim za syylwka. ;D
TySiak.MartuŚka.Paulina. <3
i tu znowu szczegóły pozostawię dla siebie. ;d ehhee. ;D