znów mi się nie podoba.
a dzisiejszy dzień równie swietny jak wczorajszy.
no może brakowało mi tych tekstów Konrada.
ale i tak faaaajnie było. ;*
bo ja to się świetnie rzucam po piłki.
< 3
tylko mam teraz trochę siniaków. ;ddd
Paulina. Ewa. Rafał.
no tak...
w niedzielę festyn w Płowcach,
a ja co?
w domu!
brak pojazdu.
brak towarzystwa.
echh...