Tatusiu, po twojej śmierci uświadomiłam sobie, że muszę się zmienić.
Uświadomiłam sobie że nie mogę tak dalej żyć.
Chcę być bardziej poważna, chcę być inna....po prostu inna.
W Poniedziałek na pogrzebie nie wierzyłam w to co się działo.
Czułam jak by ktoś mi ukradł połowę serca.
Dziś w nocy śniłeś mi się, tak bardzo nie chciałam wypuścić cię z tego snu.
Strasznie brakuje mi tego jak paliłeś papierosy na werandzie, jak piłeśkawę w tej swojej szklance.
Zapominam o tych złych momentach, chcę pamiętać tylko te dobre.
W Wtorek poszłam do szkoły, ale stwierdziłam że nie moge wytrzymać na lekcjach i dzisiaj siedziałam w domu.
Każdy gest każde słowo przypomina mi Ciebie.
Tak bardzo Cię kocham;*<3
Spoczywaj w spokoju Tatusiu[*]