Grafik na kwiecień nie zachwyca. Muszę iść jeszcze zapytać o moje należne 4 dni urlopu, które należą mi się. Czas rozejrzeć się chyba za czymś nowym :) A tymczasem lecę jeszcze troszkę pobuszować w necie a później może TV, pierwsza miłość i ksiązka. Wszystko ciekawe a tak mało czasu :( Moje kochanie dziś pewnie poszedł do kumpla więc wieczór spędzę w oto sposób :) Oby tylko do niedzieli :* Tak tęsknię i czekam.
Moje szczęście :* :* :*
Związek ma szansę tylko wtedy, jeśli obydwie osoby są wystarczająco dojrzałe, by się zobowiązać.