no siems kończy się weekend - nie lubię tego. W sumie to nie pisałam ostatnio więc tak w skrocie: wczoraj Warszawa z Alex awww hahah
nie zgubiłyśmy się ani nic i wql wcale nie jesteśmy takimi sierotami hahaha pojeździłyśmy sobie trochę, wyrobiłyśmy kartę miejską a potem shopping <3 haha no i jeszcze pizza :DD I nie ma to wracać 4 km z buta bo się pojechało w złą strone hahaha tak tylko my potrafimy .
jakoś za niedługo dostane reszte zdj z wczoraj bo narazie mam tylko z tel i ''mojego'' aparatu a na aparacie Alex jest chyba ze 100 zdj więęęc
czekamy ! a jutro poniedziałek poniedziałek i jeszcze ma 8, musze wstać o 6 jezuu ;___ I jeszcze dla upiększenia tego dnia mam 8 lekcji ( w tym ukochaną matematykę <3 ) angielski na który kompletnie nic nie umiem i francuski jfhaahduiahduaohd zabijcie mnie plz .
nie chce mi sie uczyć więc chyba ide spać tak tak wiem bardzo mądrze z mojej strony jestem sobie mądra ania tag .
` everybody needs some love