" Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło "
Niedawno temu dostałem złą wiadomość od lekarza ...że z moją nogą nie jest ciekawie i jeżeli nie przestane skakać i biegać będzie operacja w tedy się załamałemmm :c ... i spytałem czy jak nic nie będę robił to czy mi przejdzie a lekarz na to "tak po 2miesiącach" w tedy zobaczyłem światło w tunelu i wiedziałem że jeżeli teraz się poddam to strace wszystko co osiągnełem ale również nie mogę cwiczyć na nogi w tedy postanowiłem że czas na Street Workout <3 i od niedawna wstaje rano idę i ćwiczę i ćwiczę aż ból rozrywa mi mięsnie dopóki dam rade się jeszcze podciągnać to trening trwa ... i na zajutrz to samo z zakwasami jak diabli ale wiem że jest warto .... i nikt nie jest mnie w stanie zatrzymać ...
Dziękuję Ci Klaudia, gdyby nie Ty,
nigdy nie miał bym takiej zajawki
do Street Workout
Kocham Cię bardzo