D52

Hejka! Już środa, a ja ledwo ogarnęłam swój plan na życie xd. Biorę się baaaaardzo powoli (jak to ja) za notatki, ale przecież seriale sie same nie obejrzą. Zwłaszcza, że mi się sporo nazbierało haha. 
Wczoraj sobie rozpisałam co i jak na najbilższe 2tygodnie. Miałam sobie odpuścić ćwiczenia już, ale R. mi tak humor poprawił, że od razu poszłam i 30min pykło :3. Zrobiłam sobie zestaw na uda i ledwo dałam radę, ale sie nie poddałam, pocisnęłam do końca i jeszcze chwilę poskakałam. Dzisiaj powtóreczka + jakiś zestaw na brzuch + skakanka.

Doszłam do pewnych wniosków odnośnie mojego serducha, ale czekam do wypłaty i lecę do kardiologa. Wiem, że internet to nie jest wiarygodne źródło informacji, ale jakie mam mieć inne źródło, skoro każdy lekarz ma mnie za wariatkę? A ja się serio źle czuję i wiem, że to nie jest normalne, a nikt mi nie wierzy :|

Wrzuciałam wcześniej zdjęcie w koszuli. Stwierdziłam, że to będzie moja kreacja na tą imprezę rodzinną.

Miłego popołudnia robaczki :*

Arctic Monkeys - Snap out of it 

50 51 52 53 54 55 56