`Był niczym lekarstwo, którego nie powinna brać, ale po które sięgała, jakby była uzależniona`
GDYBYŚ MNIE TERAZ ZOBACZYŁ
CECELIA AHERN
jestem, a właściwie byłam odrobinę zła, że nasza tura w finale TKU wypada na 12, bo w sumie cały dzień w plecy, później wyjdę z domu niż normalnie w piątek bym do niego wróciła. Ale aktualnie jestem z tego zadowolona, bo przynajmniej do tego czasu zrobię wszystko, na co popołudniu nie będę już miała sił:)
Uczę się wykorzystywać każdy moment, bez narzekania. Oczywiście, to co zrobili maturzystom w tym roku, jak nas potrakowali miłe nie było. Ale dochodzą słuchy, że to wcale nie wymysł szkoły, więc koniec z narzekaniem.
Powód do zrzędzenia zawsze się znajdzie, a żeby się cieszyć tym co dookoła- wciąż mało odważnych się na to decyduje. Tak więc miłego dnia;)