Siemka ;*
Właśnie przyszłam ze szkoły ;)
Nie było połowe lekcji bo próby na 50 lecie szkoły xd
Pierwszy był angielski, na którym była próba potem polski, też próba.
Następnie matematyka - jedyna normalna lekcja..
A po tem to już wolne godziny i przyroda, na której zawsze są wygłupy :D
Idę zjeść obiad i biorę się za ubieranie choinki :) A potem lekcje :/
No to chyba tyle ;)
Paa <33