Taki miły akcent na niedzielny wieczór :)
Zdałam niemiecki, joł ^^ Teraz będzie już tylko lepiej.
Spędziałm dzisiaj najlepszą niedzielę od bardzo długiego czasu. Mianowicie, nie robiłam nic <3 Leżałam w łóżku, paliłam fajki, obżerałam się pysznymi rzeczami i oglądałam filmy :) Tak, to jest to, co kocham. Bo sobota niby też jest fajna. Ale to nie to samo. No bo to trzeba posprzątać, to się uczyć, to na imprezę pójść, a to jednak jest męczące.
Niedziela <3
Kujoństwa ciąg dalszy! Here we go y'all!