Kolorowe konie w Warszawie:D
Kurczę, chcę tam częściej jeździć. Miasto naprawdę marzenie, nie przereklamowane, wrócę. Faceciki jak marzenie. Lody jak marzenie, wszystko! Oj.
Jedynie awaria hamulców i powrót nad 3 rano mnie zaskoczył, ale to zawsze jakaś przygoda:D
Będzie więcej z Warszawy!