(...)Jaki biały wokół świat, taki dzień nam z nieba spadł, znów się zaczynają święta(...)
<biały! wcale nie! chce śnieg do cho**ry!>
na miejscu byłyby tu jakieś życzenia.
a więc:
1. zdrowia, gdy jest sie zdrowym to reszta jakoś mknie do przodu.
2. szczęścia, mówią"każdy głupi ma szczęście", ale tym mądrym też się trochę przyda.
3. nadzieji, tym którzy jej nie mają.
4. kochającej rodzinki, mamusi-żeby miał kto gotować obiadki, tatusia-żeby miał kto zarabiać pieniążki, i nie może zabraknąć rodzeństwa, no bo trzeba sie z kimś kłócić.
5.pomyślności(podopowiada mi Karolka, wiec nie wiem co tu dopisać)
6. radości, i uśmiechu na twarzy, wszyscy dobrze wiemy, ze jak człowiek się śmieje,to sie szybko nie starzeje, i że wszystko idzie jakoś tak łatwiej.
7.wiary, w to lepsze jutro, bo czasem z nią ciężko.
8.jedynej miłości, no miłości a jak, tej drugiej połówki, która będzie nas kochała,przytulała, całowała(bleee)<jak Julka mówi: chłopa trzeba krótko, jak mu na troche pozwolisz, to nie ujedziesz: słowa te były częścią życzeń na Wigilii klasowej>
9. spełnienia najskrytszych marzeń, pamiętajcie w tym najmniej oczekiwanym momencie wszystko może, się zdarzyc.sama tego doświadczyłam.
10. wszystkiego czego tam chcecie w tym Nowym Roku 2009(kurcze. znowu przez pół miesiaca będę musiała sie przyzwyczajać zeby pisać 9 a nie 8).( i udanego Sylwestra, aby nikogo na następny dzień nie bolała głowa, żeby nie przeżywał bólu żołądka.
wszystkim. życzy Juleczka :*
(...) nasze pierwsze współne święta(...)Kocham!