Najprzystojniejszy i najlepszy mężczyzna na świecie. Jak to możliwe, że mój?
I jego konik, Szogun. A zdjęcie oczywiście autorstwa najlepszej koniowej fotograf na świecie - Gosi Mąkosy.
Dziś zajmuję się tęsknieniem i nie mam natchnienia na opisywanie w kilku słowach zbierania konia.
Może zacznę jutro.
A tymczasem będę sobie patrzeć na to zdjęcie...