Elo ^^
Na wczorajszej pasterce tak mi się chciało spać
że maskara -,- Jak wchodziłam na ambonę to cała alba mi się
ubrudziła. Ciekawe kto ostatnio tam sprzątał...
Najlepsze było jak Krzychu nie mógł zapalić zimnego ognia xd
To było bezcenne ^^ Niedługo do Jarantowa. Wczoraj z Moniką
stwierdziłyśmy że nie lubimy się dzielić opłatkiem,
bo to takie sztywne. Ogólnie nie lubię wymyślać życzeń ;p
Dobra, idę się szykować do Jarantowa :*