Mam fajne zdjęcia ,ale nie chce mi się ich wgrywać - Szczyt lenistwa weekendowego.
Nie mogę spać przez pół nocy. To nie jest już fajne. Mam podpuchnięte oczy, wyglądam jak pół dupy zza krzaka. Ale co tam.
Już nie mogę się doczekać 27 grudnia!
Tak, tak, to właśnie wtedy przychodzi Olympusek !
TaK! Błagałam, przekonywałam do znudzenia ale opłaciło się. Dostanę lustrzankę. Szkoda, że jako prezent spóżniony, bo musi iść przez 10 dni. Nie mogę się doczekać.
Jeszcze jeden powód do szczęścia - tylko dwa dni nauki. We wtorek miał być sprawdzian z matmy, i jest wpisany, ale na matmie <na szczęście> idziemy na apel.
I wigirlia klasowa. Grrr.
Wiem, na ogół powinny być fajne, ale w mojej klasie nauczyciel stwarza taką beznadziejną atmoswerę, że chce się rzygać. I wini za to klasę. Jasno daje nam do zrozumienia, że jesteśmy beznadziejni. Naprawdę. Podać przykład ? Dobrze : 'Akrobaci za dychę', ' Na halloween nie musicie się przebierać, i tak już jesteście brzydcy' , dziewczyny się pokłuciły a ona - ' Jesteście pojeban*'. Taak, bardzo nas to motywuje do dalszego działania.
Miłego dnia
:**