Piszę tutaj tak rzadko, chyba nie umiem tak jak Wy, codziennie zdawać relacji jak moje dzieci co się dzieję, nie lubie chyba tak dzielić się osobistymi przemyśleniami. Aczkolwiek teraz napiszę, weszcie mam jakieś aktualne nasze zdjęcia! wiosna nadchodzi wielkimi krokami, zbliża się kwiecień, tylko odliczam dni do powrotu Marcina :D
Dzieciaki rosną, rozwijają się, łobuzują i nie śpią czasem po nocy co wykańcza, ale kto jak nie matka jest niezniszczalny?
Czekamy też na maj na wielkie weselicho Karoliny! Panieński też niebawem :P
Jakoś teraz życie zaczęło pędzić, wiosna idzie, lato, to dlatego.
Czeka nas przeprowadzka na samym począteczku kwietnia, powinnam się już zacząć pakować czy coś, ale jak narazie leń wygrywa.
Tak bardzo chce już święta wielkanocne. Będziemy wreszcie całą rodziną z naszym kochanym Tatą za którym tęsknimy :*
Czasie płyń szybciej!