dawkuję powoli, ulubione na końcu :D
dwa foldery zdjęciowe do ogarnięcia + trzeba ruszyć mózgiem, ciężko.
moja mama mnie powala.
j: i jak tu się zmusić do nauki?
m: weź sobie książkę na pole jak jest ciepło do cienia...
j: ale tu nie chodzi o to, tylko jak się zmusić, żeby tą ksiązkę wziąć do ręki
m: mam ci ją podać?
:D