" Bardzo rzadko cię widzę "

Bardzo rzadko cię widzę

I to jeszcze tak krótko.

Chciałabym jakoś to zmienić,

Bez ciebie jest mi smutno,

Tęsknota łamie me serce

Ciągle jestem w rozterce.

Rano

Budzę się z twoim imieniem,

Które wymawiam z

Głębokim westchnieniem

W ciągu dnia

Myśląc o tobie oczy zamykam,

Bo pod powiekami

Zawsze twą postać mam.

W nocy

Śnią mi się twe oczy

I uśmiech piękny,

Słyszę nawet twój głos;

Każde słowo głośno i wyraźnie

Przepełnia ma wyobraźnie.

Jesteś bohaterem wielu moich

                                               snów,

Odgrywamy razem piękne sceny...

Może kiedyś je przeżyjemy?

Dzięki nim mam cię bliżej siebie.

Ale tak jest tylko w nocy

I gdy mam zamknięte oczy...