To zdjęcie jest genialne :D Zuzka pozuję, a ja siadając koło niej się uderzyłam jakimś patykiem w plecy i no efekt widoczny na zdjęciu :D
Ten dzień spędziłam przed komputerem, więc czuję niedosyt... Ale niestety miałam iść z koleżanką do miasta, a ona nie mogła przyjść i pogoda też była taka sobie. Przynajmniej czegoś się nauczyłam i czekam na książkę <3