w piatek byłam u lekarza i w wtorek ide na badanie krwi bo moge miec niedokrwistosc a w lutym ide do tego co bada wzrok jejku zapomniałam nazwy XD
ogl dziś 2,5 godz próby...potem zamulałam przed telewizorem no i do gosi <33
tyle bezcennych porad od mojego brata hahaha a potem szajba w powrocie
elfyy<3
jestem zadowalona sama z siebie ze ide w dobrym kierunku i mimo tego ze czasem boli mocniej staram się być jak najbardziej wesoła:( może udawanie szczęśliwej coś zmieni:))))))