Nie mam, nie mam, nie mam zdjęć.
Podkreślam to z każdej strony. Pojmujecie aluzję? ;>
Tak no więc, dzisiaj kończymy oficjalnie semestr.
Generalnie najbardziej nie lubię poniedziałków i czwartków.
Długie, bezsensowne lekcje. No ale co poradzić?
Najgorsza jest 7.30. O ile we wtorek jest ok, w środę trochę gorzej (ale bez przesady),
tak w czwartek i piątek jest już tragedia. Ale co tam, jeszcze tylko 5 miesięcy!
Fuck -.-
No i jak tam? Ja żyję. Inaczej, ale żyję. Co będę narzekać ;-)
Ojjjjjj wybrałabym się na Nędzników.
Użytkownik jowittaa
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.