Tak wiem, pewnie były już podobne zdjęcia,
no ale w tej sytuacji chyba można mi to wybaczyć, prawda?
Niedziela, hmmm, no przyjemna.
Zjazd rodzinny był jednym wielkim schizem, acz umilał te puste niedzielne godziny.
To co, spotykamy się za rok na 103 urodzinach? :-p
Geneeeeralnie, biorąc wszystko pod uwagę, to nie jest najgorzej.
Jutro czeka mnie sprawdzianik z niemieckiego, co gorsza - muszę go napisać na 5.
No ale tak tragicznie nie jest. Muszę jeszcze powycinać paski na tą rzeźbę na
architekturę, która poza tym ma być jedną z ozdób na bal.
Hahahah no fajnie jest, fajnie.
Projekt już zrobiłam, znaczy ... Wykonałam swoją część, od reszty postanowiłam się odciąć.
Tak, być może wystawiam siebie samą na ryzyko, ale nie mam już siły.
Po prostu.
Plus jutro próba. Za tydzień lekcja folkloru. Za tydzień już grudzień.
I święta.
A wiecie, że ponoć do lutego ma nie być śniegu? :>
Użytkownik jowittaa
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24