Z Warszawy pod tytułem Jony Jamajka nieogarnia z rana.
Nie obchodzi mnie co było przed nami. Teraz jesteśmy my i będziemy.
Będe starał się wywoływać uśmiech do końca naszych dni.
W twojej głowie dzieją się różne rzeczy. Najwięcej tam mnie ale istnieją równierz negatywne myśli. Nie bój się pomogę ci sie ich pozbyć.
Ile bym dał żeby nie musieć cię nigdy tracić...