grzegoorz Ląduje potem na śmietniku, zwiędły już i pomarszczony, zatruty resztkami czasami wlewanej mu do wazonu zanieczyszczonej wody. Gotów, by opowiedzieć swoją historię podartym, niedopisanym listom i zużytym prezerwatywom.
Również witam!
ambroziano Zaglądam tu. Zawsze zaglądam do osób komentujących u mnie i tych, którzy mnie dodają do znajomych. ...chociaż Ty często nie zaglądasz do mnie, bo inaczej wiedziałbyś, że mocno nie lubię takiej autoakwizycji... ale tym razem niech już jest ;-)
O sobie: Indianie wierzyli że aparat zabiera ludzią dusze dlatego nie chcieli się fotografować. Coś wtym jest aparat na magiczną chwilę zatrzymuję obraz człowieka daje mu zatrzymać czas przedłuża mu życie dzięki niemu Zachowujemy wspomnienia. Dlatego Właśnie Fotografuje by uwiecznić to co powinno być zatrzymane , ocalone od zapomnienia. Mam 25 skończyłem historie , całe moje życie to wieczne łapanie magicznych chwil . Dzięki lustrzance ma swoje magiczne pudełko w którym zatrzymuje czas. Poza Fotografiką pisze wiersze i gram na gitarze , a czasem zasłuchuje się w winyle Stonesów.