O jak mi dziwnie , ale póki co nie jest źle . Potrzeba dużo czasu , żeby sobie to wszystko poukładać , tak od "A" do "Z" . Czasami moje postrzeganie świata mnie przeraża . Czuje , że niedługo zacznę się wykańczać emocjonalnie , ale chce tego. Popędem do życia są dla mnie piosenki Kayah , uwielbiam ją całą . Jej piosenki są tak niezwykle przejmujące ,tak prawdziwe.. Nic nie wprowadza mnie w taką zadumę jak te utwory , ogólnie ostanio za dużo o wszystkim myślę .. To wszystko jest tak skomplikowane , że z dnia na dzień mam jeszcze większą chęć to komplikować. Wiem jestem okropna , ale jestem dziewczyną z marzeniami, którta wie , że w życiu nie ma łatwo. Mam silny charakter , lecz nie oznacza to , że nie mam uczuć . Tak dostatecznie się tutaj wyżyłam dziękuje , cześć.
"Nie już nie płaczę bo dziś nie mam więcej łez
Po co płakać skoro i tak żenisz się
Już jej dzisiaj przyrzekałeś
Co mi kiedyś obiecałeś
I gdy gorzko zawołają
Pocałujesz ją"
http://emce1910.wrzuta.pl/audio/aYY5paEDBvC/kayah_goran_bregovic_-_nie_ma_nie_ma_ciebie - szczególnie uwielbiam
http://w974.wrzuta.pl/audio/3C5lTfA9zcS/09_-_kayah_bregovic_-_jesli_bog_istnieje
http://w925.wrzuta.pl/audio/7N84QBH14F1/kayah_i_bregovic_100_lat_mlodej_parze