Yow Bradda&Dawta!
Jak tam sobię żyjecie? Mi spokojnie zlatują ostatnie dni wakacji. Już u mnie nawet słońce nie świeci. Może dlatego że jest trzecia w nocy? A może dlatego, że są chmury. Uwielbiam burze. Piękne zjawisko. No ale cóż, nie będę was tu zanudzał smętnym gadaniem, all fruits ripe!
And now, satta!