powspominajmy, zdjęcie dzień przed galą :')
wrzesień
no i w końcu weekend, super spóźnienie na szwabski, gadanie z kotletem XDDD
ale chociaż Dikej był dumny :')
własnie wróciłam ze spaceru, papiernia, schody w goku, park, sklep itp XD
zjadłabym coś :)