wczoraj długi i bardzo męczący dzień, ale było śmiesznie, więc warto!
łikend w Krakowie, z ludźmi, z którymi spędzę kolejny rok.
dziś K.
co jest, co jest, co będzie?
Tak bardzo pozostali sami, tak bardzo bez jednego słowa i w takiej niemiłości, że cudu są godni gromu z wysokiej chmury, obrócenia w kamień. Dwa miliony nakładu greckiej mitologii, ale nie ma ratunku dla niego i dla niej.