#Fearless
Heej ludziska:)
Po długiej nieobecności wracam choć na chwilę ?? przynajmniej po to żeby podzielić się dobrym newsem. A może nawet opowiedzieć pewną, warta uwagi historię ??.
A więc może zacznę od tego ze wierzę, że Karma wraca. Historia długa nie będzie.
Kilka lat temu poznałam tu pewną osobke (nie widzialysmy się na żywo ani razu a dzięki nas około 250km), szybko znalazlysmy wspólny język bo poniekąd wyladowalysmy w jednym dołku, na odległość. Wymienilysmy się poglądami. Z mojej strony powiedziałam co myślałam na temat zaistniałej sytuacji.
Jakiś czas temu zauważyłam ze tej osobce zaczyna się układać i wszystko idzie w dobrym kierunku, a teraz Edytka zaprosiła mnie na swoje wesele ktoro odbędzie się w przyszłym roku, pomimo że nasz kontakt był słaby i znamy się dosyć mało to kurczę myślę ze tą historią jest warta zapamiętania i na długą będę ja nosić w sercu:).
Wszystkim życzę takiej życzliwości od drugiej osoby a nie fal hejtu itp. Kurczę usta układają mi się w banana jak to wszystko wspominam ?? dziękuję za zaufanie kochana ?? post kieruje do Ciebie bo mam nadzieję ze go przeczytasz :):*
Swoją drogą zaczaynamy z Misiakiem kompletowanie wszystkich rzeczy do mieszkania trochę tego jest, ale jeszcze 2 tygodnie i zaczynamy troszkę nowy rozdział :)
Dobrej nocki życzę wszystkim, ja lecę do kuchni gotować kolacyjkę dla Misiaka bo dopiero będzie wracał pracy, buziaaczki :)
TULE
Najgorzej jest nie dostrzegać tego co się ma.