photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 7 GRUDNIA 2008

Zakrzywienie czasu i przestrzeni

...może incazej...zakrzywienie światła :P (choć czasu by się przydało :P)

 

Nie mam czasu na nic, jak już go mam to go marnuję, bo psychicznie, fizycznie i w ogóle bym się wykończyła.

Ścigacie mnie za zdjęcia, to dzisiaj umieściłam je na picasie. Kolejna porcja zdjęć "rozrywkowo-wspomnieniowych", bez żadnej wartości artystycznej :P:P

Chociaż przyznam, że te "dzieło" w Muzeum Narodowym wydziału Polskiej Sztuki Współczesnej było dość ciekawe i świetnie robiło za tło. Gdyby jeszcze było jaśniej i mielibyścmy więcej czasu, to coś ciekawego by powstało.

Z ostrożność wrzucam swoje zdjęcie. W dodatku się wyróżnia, bo nie musząc się ukrywać na nim, wyszły te odbicia (ciężko być nie widocznym robią zdjęcia lustrom, złapać inne osoby, które do niego pozują i jeszcze sporą część odbić, nie poruszając, itd...ciekawe doświadczenie :P). Ścianki były proste...zastanawia mnie, że w lustrze byszło to tak krzywo :P (pewnie to jakieś kolejne niezrozumiałe zjawisko fizyczne :P).

Dla podkreślenia ekstremalności tej sesji dodam, że o mało nie zginęłam w trakcie, a tymbardziej niewiele brakowało, by ta sztuka została poważnie uszkodzona :P (Nie...wcale nie mówie o tym, że się pogubiłam w tym labiryncie, poobijałam,...)

Choć ostatnio chyba jakaś kostucha za mną chodzi, bo zaatakowały mnie np. szlabany....

...dobrze, że zapisałam się na kurs pierwszej pomocy, to może sama siebie uratuję :P

 

 

Wkopałam sie w WOŚP :D

Pewna osoba, która kiedyś, gdzieś to organizowała, napisała mi, że spełniło się jej marzenie.

Tylko ja o tym nigdy nie marzyłam, nie myślałam o tym. Nawet wolontariuszem nie udało mi się być.

Jak jest?

Sprawia mi to radość, chcę tego, jest szansa, że się uda...

Mimo że za późno, mimo że znajdzie się setka ludzi niezadowolonych, mimo że nie wszytko będzie tak jakbym chciała.

Najgorsze są telefony...ten sygnał, który potęguje stres, rozmowa z kimś, kogo się nie widzi, próba przekonywania kogoś, kogo się nie zna. Nie lubię rozmawiać przez telefon. Gdy poda się komuś rękę na przywitanie, uśmiechnie od razu zmienia się typ rozmowy.

Na szczęście są ludzie, którzy chcą pomóc!

Bezinteresowni, pomysłowi, otwarci :)

Oczywiście nic by się nie udało, gdyby nie szef sztabu - pełnoletni osobnik, który uratował całą imprezę i z niezwykłym entuzjazmem się w to zaangażował, burmistrz, który pokierował naszą organizację na właściwe drogi i wsparcie moich przyjaciół :)

To dlatego nie mam czasu, to dlatego odkładam sprawy osobiste na bok, to dlatego ciężko mi mówić o czyms innym, to dlatego teraz tym żyję. Wybaczcie.

Do 11 stycznia trzeba jakoś wytrwać :) (ale otrwali lodowisko, to jest się gdzie odstresować :P)

 

A teraz mała prośba...

W związku z przygotowaniami do imprezy zwracamy się do wszysytkich zainteresowanych fotografią - zajmujących się nią amatorską jak i profesjonalnie - o przesyłanie do nas zdjeć dzieci. Zostaną one wykorzystane podczas niedzielnej imprezy finałowej na rynku. Natomiast z najciekawszych zdjęć stworzymy album, który przekażemy na aukcję, z której dochód wesprze Fundację.
 
Czekamy na Wasze zdjęcia do 30 grudnia 2008r. pod adresem e-mail:
[email protected] z dopiskiem w tytle "Zdjęcia dzieci".

Komentarze

~dolmier A co do zdjecia, to zakrzywienie przestrzeni mam zazwyczaj przez weekend xD
09/12/2008 20:30:37
darlinge ;]
09/12/2008 20:28:06
~dolmier Oooo :D:D:D
No i faktycznie zainteresowało xD
Ale w moim wypadku może być zdjęcie płodu ;P ?
No, no ;D Fajna akcja z tymi zdjeciami w ogole ;)
09/12/2008 20:27:39
~justynka91 aaaj ty dasz rade!:D
ty i nie da rady?? ty zawsze rade dasz :D
noo.. i wiesz... kurde, podziwiam :)
09/12/2008 19:29:35
~granaty Juhu wiesz, JESTEŚ WIELKA! i co tam że szlaban "przypadkowo" zleciał na Twoja głowę albo lustro "staneło" Ci na drodze :) Grunt to powtarzać sobie w chwilach zwątpienia, że spokój nas uratuje...pomaga:)
07/12/2008 21:41:11
whiskeybar a w jaki sposób zostaną wykorzystane te zdjęcia?
07/12/2008 16:22:31