na pewno nie czuła się osaczona.
na pewno.
Ta dziewczynka stała tam cały dzień,
z ojcem murzynem,
który sprzedawał ziarno dla gołębi,
a ona była obiektem, któremu,
bądź z którym można było zrobić sobie zdjęcie.
Jak koleś z bernardynem w górach ;x
(tak mnie wzięło na wspomnienia,
o wakacjach,
o innym życiu
a poza tym nie mam fajnych zdjęć
i nie chce mi się pokazywać tu
mojego fejsa)
na pewno ja też nie czuję się osaczona.
na pewno.
sama siebie osaczam.
a ludzi dookoła odstraszam. nie?
Chcę Ciebie.
Chcę, chcę, chcę!
i chcę już naszego wyjazdu w góry ; ))