5.12.2k9
18 urodziny roberta i TRAM-WAY PARTY:D
sobota, dzien luzu... tjaaa oczywiscie wielkie przygotowania do imprezy wiec wszyscy na nogi i do roboty ;P
ogarniecie wszystkiego itp.
z tego wszystkiego sniadania nie jadłem... nawet nie chcialo mi sie jeść ;/
pare kursów na dzialke i spowrotem...i ja mam miec gas w samochodzie x.X
kompiel, przebieranko i mozna czekac na gosci;P
tradycyjnie przybyli dziadkowie, ciotki i od dluzszego czasu nie widziany chrzestny roberta ;P
torcik jak i pozostale ciasta mam robiła sama :P takie najlepsze ^^
pogadane, posmiane jak to w rodzinnym gronie :P
ale to nie koniec dzisiejszego dnia :P dopiero sie zaczynał^^
z racji ze niestety mam juz braki gazu w samochodzie, nie bardzo mialem jak dojechać do zajezdni Brus gdzie miala sie rozpocząć impreza Tramwajowa z Studentami ^^
dogadalem sie z Piotrkiem ze z racji ze mieszkamy skrzyzowanie dalje to podskoczy po mnie :P jak sie dogadalismy tak zrobilismy ^^ i wybila godzina 21:30 wybijam z domu :P
jedziemy jeszcze po filipa i Grzeska który mieli spotkanie Klasowe ;P oczywiscie Filip sie grzebał -.- potem przystanek retkinia i bruuuS :D
tam rozkminienie co i jak i..... filipa pierwsze marudzenie xD
ja z grzeskiem wpadlismy na tą impreze by sie Swietnie bawić ze Studentkami a Filip dlatego by zobaczyć jak zapierdalal wagon nr 2 który byl po przeróbkach ;P a jak sie dowiedzial ze to bedzie zwykły niemiecki GT6 to sie wkurzyl i strzelał fochy xD
niewiem jak wy ale dla mnie to juz jest choroba xD pracuje, robi w tramwajach i chodzi na impreze w tramwaju tylko dlatego by zobaczyc jak to jeździ xD ja odpadam juz xD
tak czy siak, wbijamy do srodka ;P na nas juz czekaly organizatorki :P wagon cały w balonikach, wstązkach itp dekoracjach ;P my przygotowalismy wagon do wyjazdu;) filip wkurzony usiadł na fotelu i ze tak powiem juz usypiał xD
My dostlaismy po bro od Mikkołaja ;P no to filip sie troche pobudził :P
z Grzeskiem poszlismy sie integrowac z Studentkami ^^
22.30 no to ruszmy:) i jedziemy sobie spokojnie na Plac Wolnosci :P
tam mielismy zgarnąc wszystkich zainteresowanych :D
oczywiscie trza sie bylo pokazac;) wiec 2-3 kólka wokoł placu :P
dosiedł sie do nas podobno najstarszy Kanar w Komunikacji :P jak dla mnie to chyba najbardziej najebany xD pogadane itp :P zabralismy wszystkich i czas na odjazd :P podjeźdzamy do zwrotnicy :P piotrek wyskoczyl by ją przestawić a tu chuj wie skad wyskakuje jais pijany żul z rozjebanym ryjem i chce wbić do tramwaju o.O
"kurwa wypierdlaaj, to wycieczka, bilet ma, jak nie to zkopa i narazie" troche sie z nim poprzepychalismy ale dostal kopa i nara;)
smigamy zadowoleni :D dostlaismy jeszcze po red bullu :D ogolnie wjazd byl 10zł a my za free wbilismy jako niby obsługa techniczna :D:D:D
no i trasa ogolnie przebiegla tak, pl.wolnosci-> petla stoki-> lumumby"Kacuś"->widzew->augustow->Ikea->dabrowa->lumumby->pl.wolnosci->brus
oczywiscie co jakiś czas byly przystanki typu "staja benzynowa" w celu zaopatrzenia sie o browar lub przystanek "odlej sie" w celu wypruznienia sie z browarów xD co i tak niektóry byli hardkorowi jak laska która zaczela sikać nam na srodku torów xD
z Grzeskiem ostro szalelismy po wagonie z immymi :D
wagon cały podskakiwal w rytm muzyki :D
był mały incydent bo koles nawalony upadł na tory i se cache rozwalil, ale przyjechalo pogotowie, zabralo go i zabawa dalej sie toczyla ^^
ja byłem po 3 browarach :D ale grzesiek powalil wszystkich i był po 8... xD
na dąbrowie wysiadł i wracał sam do domu :P o szczegoly pytajcie go xD
ja z Filipem bawilem sie dalej :D potem zrobilem cos co go złamało dobitnie, zdemotywowało, OWNED itp :P xD a ja moze o tym jeszcze nie bede pisał xD
wrócilismy w kazdym razie juz na zajezdnie ja juz usypiałem w koncu 6 rano była xD
potem Piotrek mnie zawiózl swoją Maliną :P (cinquecento 700 w kolorze malinowym)
do domku no i poszedłem spaaaac xD
POzdro dla Ekipy:Filip, Grzechu i Grzesiu,
dla całej Balujacej Ekipy z Tramwaju szczegolnie dla Pauliny I Kasii :D
oraz dla reszty Blogowiczów i znajomych ^^
Aś, Ewci, Kaś, Pauliny, Klaudii, Magdy, Maliny, Piotrka, oraz wielu których nie wymieniłem ;)