Oj, juz prawie rok tutaj na photoblogu nie bylam i tak sobie dzisiaj przypomnialam czy jeszcze konto zostalo.
Od tamtego roku duzo sie pozmienialo. Juz skonczylam pierwszy rok na studiach, teraz juz polowe drugiego roku zakonczylam wiec teraz mam tylko 1,5 roku do zakonczenia calkiem i miec kandydacki egzamin.
W te wakacje bylam w Polsce, bo ostatnio bylam w roku 2008. Wiec bylam bo kuzyn mial wesele a pozniej przyjechalam do Szwecji i znowu pojechalam do polski na 2 tyg.
Fajne wakacje, takie spokojne spedzilam prawie, bo czy mozna calkowicie spedzic spokojne w Polsce, raczej nie Haha. Po tych 2 tyg. znowu do Szwecji na pare dni i pokupowac rzeczy do Hiszpanii. Na 5 tyg. to trzeba miec dosyc duzo (ubrania na wakacje haha!). Wiec dni sie zblizaly i 20 lipca 2011 pojechalam do Hiszpanii i zaczelam 5 tyg. wakacji w Fuengirola, Costa Del Sol.
Dzien po mnie przyjechala Paula, ktora widzicie na zdjeciu w bialej podkoszulcea ja jestem w kremowej.
No i zaczela nasza zabawa sie w Hiszpanii, nawet zwiedzilismy Marocco. Imprezy codziennie napoczatku a potem troche zmniejszylismy bo kurcze, codziennie to alkoholiczki bedziemy Haha.
Za duzo zeby pisac jak te 5 tygodni spedzilam ale powiem ze to byly najlepsze wakacje. <serce>
Poznalam nowych a zarazem juz znanych ludzi. Dziekuje za spedzone wakacje 2011!
Dzisiaj mialam isc na basen albo potrenowac ale wyglada ze nic z tego. Jesli nie pojde pozniej z Andreasem moze. Tak tak, Andreas to ten ktory stoi obok mnie na zdjeciu z czerwona czapka. Moj misiu
Dzisiaj robi jedzienie dla mnie, pewnie przy swiecach itd. zobaczymy, Hihi ;)
Jeszcze tylko pare dni i mam wolne do 9 stycznia, wytrzymam! mam nadzieje.. te wszystkie opracowania mnie wkurzaja.
Potem wigilia i tak jak kazdy rok, spedze z mamusia ale oczywiscie w tym roku jeszcze Andreas przyjedzie do nas wieczorem. :) Doczekac sie nie moge do wigilii, do niedzielii i oczywiscie do SYLWESTRA - drugi rok pod rzad jedziemy nad gory.
Dobra, teraz moze powinnam isc troche posprzatac bo nasmiecilam w mieszkaniu wiec jak mama zobaczy to chyba mnie przeklnie.
Uciekam..
P.S zdjecie z hiszpanii, z baru Midnight.