ventuno

We are happy to look at your photos

The bitter truth to admit that perhaps love

With great hope, wait until you write

But if you feel the same?

Zajadam z wielką przyjemnością ciasto.Zawsze robię to,aby zatopić smutek.Złapałem wielkiego doła z błachej rzeczy.Być może to głupie,być może to ja źle postrzegam wszystko.Jestem taki beznadziejny,and you are wonderful.Niestety przegrywam z rzeczywistością.Chcę wszystko znów zapomnieć,ale ponownie nie jest łatwo.Nie łatwo stanąć z prawdą,że coś co miało trwać na długo nagle rozpada się i pewnie straci sens,kontakt.Szare niebo zawsze zapowiada złą pogodę.Czy od dzisiaj znów męczarnia mnie złapie?Nie chcę tego.Chciałbym pokazać Tobie,że moje słowa to nie pusta składnia.One mają zawsze coś na myśli,zawsze drugie dno.Przypatrzcie się,proszę.Takie skreślanie nie jest najlepszym rozwiązaniem.

I would like to write but I'm afraid.Uwierz..Wiele znaczy dla mnie Twoja osoba.Nie sądzę,aby nagle coś słodkiego poprawiło mi humor.Mam iść dalej?Czy tego chcę?Do you want to go without you?Wiem,że nie.Wprost pewnie bym powiedział,że nie.Ale, czy tak tu potrafię?Muszę,muszę wziąć się za Siebie.Trzeba wziąć sprawy w swoje ręcę.Odnajdę odwagę,ale czy teraz?Czy potem nie bedzie za za późno?Wiele pytań nasówa się na każdym moim innym przemyśleniu.Kurczę.Tak cudownie wypisać swoje uczucia i mieć głęboko gdzieś czy Ktoś je wykorzysta przeciwko Mnie.Tak mam to głęboko.Nie urażając nikogo.Ale,wiem.Znajdzie się pewna osoba która przeczuwam powie w prost mi,że emocjonalnie rozrywam się od środka.Tak to prawda.Ale,jeżeli ja znam prawdę?To po co mi ją przypominać.Tak więc zadaj,odpowiedz,powiedz,napisz coś czego tutaj nie zamieściłem,a muszę wziąć pod uwagę.Może,uczucia jego?No cóż.Tak nie spoglądałem,ale chciałem bardzo chciałem wypisać swoje.To także pewne,że wiem co go boli z mojej strony.Nie pewny ruch i wszystko pada jak domek z kart.Układasz od podstaw.Poznajesz miejsce które będzie dobre na ułożenie karty,zapoznajesz się z ruchami partnera i jego najlepszym trafem jak ustawić domek z kart.Tak samo My.Poznaje osobę.Od podstaw poznajemy ją,po troszku.Aż wreście pozyskamy wszelką wiedzą na tą osobę,różne zdjęcia,słowa i głos.Zapamiętasz głos do końca życia,słowa też,zdjęcia także..A najbardziej wspomnienia z spedzonych chwil,razem.Tak zakańczam swoją notatkę.Przemyślę kilka spraw i zrobię pierwszy ruch.Ktoś,musi.Ktoś kto,chcę.

Ostatnia notka usunięta z przeżyć,przepraszam.

Miłego tygodnia.Zapowiada się pogodnie.

jesus0