Żłobek = przedszkole

4 go maja po raz pierwszy poszłaś do żłobka. Widać zresztą jaki masz piękny plecaczek i ścięte włoski :) Mimo, że to żłobek- określamy go mianem przedszkola. Minie chwila, a do niego przejdziesz. Idąc tam rozwiałaś nasze wszystkie wątpliwości! Tak bardzo się baliśmy! a Ty poczułaś się tam dosłownie jak w domu.

Kilka dni temu wybraliśmy się do Solca Kujawskiego, do Parku Dinozaurów. Bardzo Ci się tam podobało. Dinony były wszędzie :) Z fascynacją je oglądałaś, potem był plac zabaw i trampoliny. Zabawy nie było końca.

Spójrz z jaką dokładnością malujesz. Praktycznie wszystko za co się zabierzesz wykonujesz z nienaganną starannością. Masz to po tacie. A kiedy tylko zobaczysz jakąś plamkę od razu bierzesz płyn i ją czyścisz. Podobnie jest z brudnymi rączkami. Czyścioch z Ciebie nie z tej ziemi :) Z obecnych przebojów muzycznych najbardziej wpadają Ci w ucho piosenki Taylor Swift. Coraz więcej słów powtarzasz. Z nowych słów mówisz:

Lysiu

Malcin

giiiiy (zimno)

mufa (mucha) 

pinwin

ajo (akuku, halo)

kamo (makaron)

Masza

kupa ;)