Ja słucham Twoich rad, dla Ciebie staram pozbyć się wad, bo wokół Ciebie kręci się cały mój świat.
Kolejne dni, kolejne złe wybory, kolejne popełnione błędy. Czy mogę jeszcze wierzyć w jakiekolwiek Twoje słowo, w Twoje dobre intencje? Chyba nigdy nie poznam już odpowiedzi na to pytanie. Całe szczęście, że mimo tego wszystkiego wokół znajduję w sobie tyle siły, żeby wstać i wyjść z uśmiechem na ustach jak powyżej i z tego chyba jestem dumna. Może uda się zapomnieć złe wakacyjne chwile, niech te wakacje będą dobrym wspomnieniem :).