Nerwusku, nie lubię gdy płaczesz.
Jest 13.45 czekam aż otworzą tą cholerną kasę biletową abym mogła kupić bilet i do Ciebie przyjechać.
Chciała bym żebyś przy mnie czuła się bezpiecznie.
Spędzimy kilka dni razem i nie chciała bym abyś się o coś musiała martwić.
Gdy patrzę w Twoje oczy dobrze wiem że mam szczęście Kocham Cię za to że po prostu ze mną jesteś.