Byłam dziś odwiedzić Paulinkę bo Bidulka chora jest :c, posiedziałyśmy, zrobiłyśmy prace kontrolne i wesoło było. ;D
Wypijmy za wszystkich, których pokochaliśmy. Za przyjaźń, która miała trwać wiecznie. Za nieprzespane noce. Za nadzieję na lepsze jutro.
;))