Dowiedziałam się, że ktoś nieuchwytnie i sprytnie mnie tu podgląduje i pragnie wtargnąć w moje myśli..
do tego domaga się, abym pisała tu więcej o moim życiu,przemyśleniach i odczuciach.
DAWAĆ,DAWAĆ,DAWAĆ! więcej z siebie..i nie oczekiwać kompletnie nic ze strony innych. Każdy miły gest traktować jako prezent,niespodziankę.Cieszyć się słowami, bo moją wielką moc!
mój najbliższy cel w życiu.
Czekam na słońce już bardzo długo...ono wie, że na nie czekam, dlatego nie przychodzi.Czuję się taka nieważna wobec niego.
Życie jest cudwne!