Siemski, stara. Wiem, że nasza przyjaźń to nie słitaśne włamy na fbl, ale tak mi się jakoś zebrało. Siedzicie sobie, głupki u Kejtrin i wpitalacie ciasto. :c A ja siedzę i strajkuję. hyhy. Co mi z tego wyjdzie? Nie wiem, ale jestem zawzięta, jak to ja. W ogóle to chciałabym podziękować waszej trójce za to, że jesteście zawsze przy mnie. Wtedy kiedy jest dobrze, kiedy nie potrafimy się opanować od śmiechu, ale i wtedy, kiedy już sobie nie potrafię poradzić.  Wiem, że czasem najchętniej to byśmy się pozabijały, przeklinamy się :D i w ogóle, ale zawsze chyba jakoś dochodzimy do porozumienia. Kasia napisała, że ma nadzieję, że kontakt się nie urwie w liceum. Ja powiem, że jestem tego pewna, a przynajmniej zrobię wszystko by tak było. Jeszcze wiele rzeczy musimy razem zrobić. Tak, Ola, oglądanie horroru Cię nie ominie. :3 Generalnie to dziękuję za wszystko.

Wiczky, ani słowa o zdjęciu, bo Ci wrzucę na fb!