Miłości nigdy mało!

Kolejny wpis ,który dotyczy tej wyjątkowej osoby. Cały mój świat i cała moja miłość ,streszcza się w niej ,w osobie ,która dała mi powody do życia. Czekam na jeszcze dwa małe powody ,które będę wychowywać ,ale to jeszcze poczekam. Może i Ona jest ode mnie starsza o te 2 lata ,ale to nie chodzi o to - chodzi o uczucie ,którę czuje do niej ,a Ona do mnie. Jej imie jest piękne ,jak Ona sama ,chociaż wiele kobiet je nosi ,to akurat jej wymawia się wyjątkowo. Słysząc ''Klaudia'' ,mam w głowie ją ,jej sylwetkę i twarz ,jej głos i dotyk ,jej oczy i usta ,jej wlosy i dłonie ,które chcę trzymać codziennie. Nie zmieniam się dla nikogo ,ale dla niej z samej miłości sie zmienie. Klaudia - te słowo ,te imię ,które słyszę ,jest jak miód na serce. Mówiąc do niej ''Szkrabie'' - mam na myśli ,że chcę się nią zajać. Mówiąc ''Maluszek'' - mam na myśli ,że może i jest niska ,ale waleczna ,jak nikt inny. Czuję ,że mnie kocha i chcę jej dać ,to samo. Heh, malutka i ważąca mało dziewczyna ,potrafiła wywrócić mój świat do góry nogami ,niepozorny z niej maluch. Dzięki niej czuję się wyjątkowy i lepszy ,ale to tylko dzięki niej. Bardzo jej dziękuję. Jest dla mnie bardzo ważna i wiem ,że ciałem swoim ją ochronię. Dam jej wszystko ,czego będzie chcieć ,tylko dla niej. Kocham Cię.