Gdyby cofnąć czas, to potrafisz perfekcjnie zmienić bieg wydarzeń?
Zacząć czysto i na białej kartce, bez plam?
Spojrzeć w oczy i powiedzieć,
Tak, nigdy nie było żałosnego fałszu?
Przeżyć moment jeszcze raz,
Przeżyć go tak, jakby ktoś czytał w myślach.
Spojrzeć na niewinność,
Poczuć w sercu spokój.
Patrzeć dalej i czuć miłość.
Ale tak się nie da,
To rzeczy dla najlepszych.
Nie potrafisz przejść obok tego obojętnie,
Nie będzie trzeciej duszy, niby szczęścia.
A gdzie przed tym szukać ratunku,
Może tam, gdzie jest najtrudniej go pojąć?