Byłąm wczoraj na zdjęciu szwa. ;D Prawie bez śladu.
Małego pierwszy raz zostawiłam, dziwnie, dziwnie
W poczekalni jeszcze spotkałam moje dwie ulubienice z sali, nie ma co..-.- xd
Mówiły ile to ich dzieci w domu fajnie nie przesypiają, że wyciągają te 3 godziny.
A ja ostatnio spałam od trzeciej w nocy do dziesiątej, HA! :D Jak ja go kocham. :3
Robi czasem takie wredne minki<3:D
Dziś była położna, wszystko pokazała. Ale w sumie to wkurzające, że co tydzień będzie się panoszyć xd
Wkurza mnie ta dieta. Nie myśle co będzie w święta...Nie chce o tym myśleć.. :D
Ale jestem już zmęczona.. W nocy się niby wyspałam, za dnia nie spałam nic a teraz już jednak padam..;D